Moim zdaniem, najpierw przeczytaj dokładnie warunki techniczne włączenia do sieci wodociągowej, a później oceniaj projektanta. Jeśli ustalaliście z kimś innym trasę przyłącza, to dlaczego to nie zostało uzgodnione na mapie i podpisane przez projektanta i właściciela posesji. Tak się praktykuje. Podejrzewam, ze projektant nie był w terenie i nie widział jakie to duże drzewo.Ja w warunkach nie spotkałem się jeszcze by było napisane że przebieg rurociągu ma być w po najkrótszej linii do przyłącza. Ma być dostosowany do działki i mijać wszelkie sporne czy miejsca w których może on kolidować z innymi instalacjami lub obiektami na działce. Sam miałem taki przypadek gdy starałem się o przyłącze kanalizacyjne. Pani dała mi studzienkę u sąsiada do której musiałbym robić przepompownię i podkopać garaż i altankę sąsiada mimo iż na mojej działce miałem 2 inne studnie tyle że 2x dalej od tej na działce sąsiada.Trasa którą obrała Pani projektant była najgorsza z możliwych, dodatkowo kiedy zmierzyłe