Przejdź do głównej zawartości

remont

Dom mam 140m2 użytkowej. Remont tak jak pisałem ocieplenie. Szczytów głównie bo resztę mam ocieplone. Dom drewniany stary (ale jary ). W tym roku spaliłem już 4 t węgla. Ogrzewanie + woda. Sezon zacząłem w październiku. W domu 22, 23 stopnie. Ciepłolubna zona. Na górze na kaloryferach zamontowane automatyczne zawory oprócz łazienki. Tej zimy grzał tylko ten z łazienki i sporadycznie mały na korytarzu (no chyba że okno było otwarte). W dwóch sypialniach nie grzały. Temp.21 stopni całą zimę. No i wymiana podłogi na dole w dwóch pokojach (tu się zastanawiam nad ogrzewaniem podłogowym). Mam kaloryfery płaszczowe więc w obiegu jest mało wody. Z tego co wiem to dobre pompy spokojnie wydolą przy -15*C. Nie wiem czemu piszesz, że będę płacił w cholerę za prąd skoro będę miał panele fotowoltaiczne więc własną produkcję prądu.Gdzieś na szybko wyczytałem że 1 kG węgla to 5,5 KW .3,5T X 5,5=19250kw dzielisz to przez cop pc pw w Białymstoku 2,5( przy kaloryferach to nawet nie osiągalne) wychodzi zużycie energii przez pc 7700 kw zimą ( a ile jeszcze drzewa spaliłeś?) dodaj jeszcze 2500 kw na cele bytowe wychodzi ponad 10000 kw rocznie .Jaka planujesz wielkościowo fotowoltaikę ? Gdzieś tak 60000 pln co najmniej musisz wydać , jakbyś chciał wyjść na zero ze zużyciem energii . Oczywiście są takie pc p-w że spokojnie do -15*C ( jak nie więcej) dadzą radę wygrzać tobie dom tylko taka pc będzie ciebie kosztować gdzieś 40000pln.
60000+40000= 100000 pln!!!+ koszt remontu domu.
Ja mam dom 140 m2 ale pow użytkowa mniejsza , dom jeszcze energetycznie nie ukończony , też żona ciepłolubna , też 22-23*C w domu, drugi sezon za ogrzewanie1600kw ( w tym częściowo cwu) , a cały system grzewczy za 17000 pln tymi ręcami
Może nie będziesz w cholerę płacił za prąd , ale za taki system jak planujesz jeszcze bardziej w cholerę zapłacisz ,no chyba że teraz na tyle zarabiasz kasy że te100000pln odłożysz w rok dwa ,a później będziesz się cieszył z niskich/zerowych rachunków za prąd.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

BL

 Od kilku tygodni wydarzenia na granicy z Białorusią ustąpiły w mediach miejsca Polskiemu Ładowi i kwestii szpiegowania opozycji przez rządzących. Mimo to kilkanaście tysięcy żołnierzy nadal służy na Podlasiu, pilnując granicy z Białorusią, na której dalej dochodzi do incydentów. Codzienność wygląda tam jednak zupełnie inaczej niż w telewizyjnych relacjach z gospodarskich wizyt prezydenta Andrzeja Dudy.

przypadek

firma pobiera 2200 euro a wypłaca opiekunce 1300 euro , firma musi płacić pośrednikowi w Niemczech , ,opłacić swoich pracowników w siedzibie, i wszelkie ubezpieczenia , ,opłacić podroż, ZUS. zdrowotne, delegowanego nie wiele jej zostaje a przecież to nie jest działalność charytatywna firmy , musi tez coś zarobić żeby mieć pieniądze na w razie czego, jest tez tak ,ze rodzina nie zapłaci , przeszedłem taki przypadek w Bergisch Gladbach , firma mi zapłaciła i opłaciła wszystko ale pieniędzy od pacjenta nie otrzymała , pracuje w opiece 8 lat , w różnych firmach polskich i jednej niemieckiej z Kolonii Rzeczowe i realistyczne spojrzenie. Ja już ponad 12 lat pracuję dla krakowskiej agencji . Firma do bólu uczciwa, dbająca, żeby nas nie wykorzystywano, zawsze interweniująca gdy cokolwiek jest nie tak. Jeśli zaś chodzi o niemieckich pracodawców, to raz tylko mi się   http://naprawa-kanalizacji.pl/konserwacja-i-monitoring-kanalizacji/ zdarzyło, że rodzina podopiecznego nie uważała za stosowne za

znaczenie

Wszystko co piszecie to prawda, ja to tylko uporządkuję.Kontrole PiP w Polsce i w Niemczech powinny być bardzo częste jeśli chodzi o opiekę, bo jeśli podziel się te 1000EUR na przepracowane godziny (20 na dobę) i dołoży niepłatny czas w domu między wyjazdami, to średnia wyjdzie i tak poniżej najniższej krajowej w Polsce. Wyzysk od lat i od dawna powinny być prowadzone zmasowane kontrole tych pośrednictw w kraju i na miescu wykonywania prac 1) pośrednik zabiera połowę wynagrodzenia, to fakt. 2) podopieczni, a raczej ich rodziny (nie wszystkie) myślą, ze przyjechała służąca. 3) 40 godzinny tydzień pracy=168h bo sie jest całą dobę przez cały tydzień do dyspozycji. 4) rodziny są różne, u jednych je się z puszki a u drugich jada się w restauracji, tu jest loteria ;) Teraz opiekunowie: 1) znajomość języka od hende hoch do biegłego i takie samo radzenie sobie tam na miejscu 2) znając język nie dasz sobie krzywdy zrobić 3) pracując legalnie tracisz połowę zarobku, ale zyskujesz "o