Z setek pisemek, stacji radiowych i telewizyjnych, zostało kilka korporacji globalnych.
Z setek fabryk samochodów różnych marek, zostało ich mniej niż dziesięć.
Takie same redukcje dotknęły sektor bankowy, zbrojeniowy, rolniczy, i wiele innych.
To niebezpieczny proces, bo daje niespotykaną władzę bardzo niewielu ludziom.
Włądza deprawuje.
Czasem absolutnie, co greckim świetnie widać.
Jak nie Karamanlis, to Papadopulos, i tak przez ponad 40 lat……
Czy populiści przejmą władzę? Czy “populisci” moga przejąc władzę w Polsce z katastrofalnymi skutkami dla kraju i obywateli ?
W moim mniemaniu mogą ,oczywiscie. PiS w szczególnósci. Dzieląc się władzą z PSL też populistycznym,lecz specyficznie.PiS chce zrobic dobrze wszystkim , wyłączajac tzw złogi PRL i wściekłych liberałów.Tym chce zrobic jak najgorzej.PSL chce zrobic dobrze ,przede wszystkiem chandlarzom i przetwórcom żywnosci oraz rodzimym latyfundystom, robiac oko do rolników drobnych i średnich, którzy , dopoki UE płaci, mają się tym zadowolic.
PiS reprezentuje “populizm” polityczny wyprofilowany resentymentem a PSL prezentuje
nie populizm a zamach biznesowy na dobra państwowe i mannę unijną.(jak to mówią “rece jak grabie lub nowoczesny przenosnik nasięrzutny”).
Inne tzw “populizmy” nam nie grożą . Pracobiorcy są spacyfikowani . Tym zorganizowanym
rząd, jaki by nie był, podsypie. Deficyt budzetowy to nie jest problem. Procedury unijne w tej materii osmieszyły się same.Koścół , każdy ,”populizm” grożacy rewindykacjami stłumi w zarodku.Zagrozenie “bolszewickie” ze Wschodu sprawia,że każde twarde wystapienie ku zmianie politycznego status quo może byc traktowane jako zagrozenie dla państwa i scigane z cała surowością przez aparat ,śmiertelnie rownież zagrozony ,nieodpowiedzialnymi działaniami grożącymi państwu.Sredni i drobni (mikro) pracodawcy zasilą grupy rewindykacyjne stłumione w zarodku (jw)
Sumujac .Polscy istotni populisci tzn PiS bedą mieli krótki zywot.Tyle by “złogi” wyczyscic Po bankructwie (niekoniecznie ogłoszonym formalnie) tryumfalnie władanie przejmie PSL jedyny polityczny posesjonat rzeczywiscie posiadajacy dobra..W sojuszu z drugim posesjonatem z dobrami ziemskimi i siłą nieziemską.
Coś z tym “vox populi, vox Dei” trzeba będzie zrobić.
Bardzo wroga jest populistom nowa religia- neoliberalizm.
Ale, jeżeli jest to głos Boga, to nawet kapłani nowej religii będą musieli się z nią liczyć.
A populiści będą mogli się POLICZYĆ- jak to w demokracji…..
Z setek fabryk samochodów różnych marek, zostało ich mniej niż dziesięć.
Takie same redukcje dotknęły sektor bankowy, zbrojeniowy, rolniczy, i wiele innych.
To niebezpieczny proces, bo daje niespotykaną władzę bardzo niewielu ludziom.
Włądza deprawuje.
Czasem absolutnie, co greckim świetnie widać.
Jak nie Karamanlis, to Papadopulos, i tak przez ponad 40 lat……
Czy populiści przejmą władzę? Czy “populisci” moga przejąc władzę w Polsce z katastrofalnymi skutkami dla kraju i obywateli ?
W moim mniemaniu mogą ,oczywiscie. PiS w szczególnósci. Dzieląc się władzą z PSL też populistycznym,lecz specyficznie.PiS chce zrobic dobrze wszystkim , wyłączajac tzw złogi PRL i wściekłych liberałów.Tym chce zrobic jak najgorzej.PSL chce zrobic dobrze ,przede wszystkiem chandlarzom i przetwórcom żywnosci oraz rodzimym latyfundystom, robiac oko do rolników drobnych i średnich, którzy , dopoki UE płaci, mają się tym zadowolic.
PiS reprezentuje “populizm” polityczny wyprofilowany resentymentem a PSL prezentuje
nie populizm a zamach biznesowy na dobra państwowe i mannę unijną.(jak to mówią “rece jak grabie lub nowoczesny przenosnik nasięrzutny”).
Inne tzw “populizmy” nam nie grożą . Pracobiorcy są spacyfikowani . Tym zorganizowanym
rząd, jaki by nie był, podsypie. Deficyt budzetowy to nie jest problem. Procedury unijne w tej materii osmieszyły się same.Koścół , każdy ,”populizm” grożacy rewindykacjami stłumi w zarodku.Zagrozenie “bolszewickie” ze Wschodu sprawia,że każde twarde wystapienie ku zmianie politycznego status quo może byc traktowane jako zagrozenie dla państwa i scigane z cała surowością przez aparat ,śmiertelnie rownież zagrozony ,nieodpowiedzialnymi działaniami grożącymi państwu.Sredni i drobni (mikro) pracodawcy zasilą grupy rewindykacyjne stłumione w zarodku (jw)
Sumujac .Polscy istotni populisci tzn PiS bedą mieli krótki zywot.Tyle by “złogi” wyczyscic Po bankructwie (niekoniecznie ogłoszonym formalnie) tryumfalnie władanie przejmie PSL jedyny polityczny posesjonat rzeczywiscie posiadajacy dobra..W sojuszu z drugim posesjonatem z dobrami ziemskimi i siłą nieziemską.
Coś z tym “vox populi, vox Dei” trzeba będzie zrobić.
Bardzo wroga jest populistom nowa religia- neoliberalizm.
Ale, jeżeli jest to głos Boga, to nawet kapłani nowej religii będą musieli się z nią liczyć.
A populiści będą mogli się POLICZYĆ- jak to w demokracji…..
Komentarze
Prześlij komentarz