Brak problemu w tym przypadku to brak smrodu i "znikanie" sciekow. Tylko ze to jest zamiatanie pod dywan. Ladnie to wyglada dopoki ktos nie bedzie musial zajrzec pod ten dywan...Mam w nowej łazience odpływ liniowy pod prysznicem i wannę. Wczoraj żona wykąpała się pierwszy raz i po spuszczeniu wody z wanny, większość wypłynęła odpływem liniowym i zalała mi parkiet w przedpokoju. Wykonawca twierdzi, że on wszystko zrobił w porządku i ja mam problem z kanalizacją. Co mam z tym zrobić?Przyznam się, że na tych obrazkach niewiele widzę. Na rzucie są rurki wodociągowe, ale nie widzę kanalizacji. Masz pojęcie, jakie średnice idą od urządzeń? Bo na schemacie widać jakby od wanny (?) odchodziła rura 50, a od hmm... trójkąta - 100 mm. Czy tak jest? Schemat sugeruje, że te dwie rury się nie łączą, tylko osobno idą do udrażnianie pionu , ale jedyny pion widzę w dolnym lewym rogu rzutu. To trochę bez sensu by było ciągnąć tu osobne rury z każdego punktu pod przeciwległą ścianą łazienki.